Top 5 ulubionych produktów do ust

Witam Was kochani baaardzo serdecznie w nowym poście :). Dziś przyszłam do Was z moimi ulubionymi produktami do ust. Także zaczynamy ! :)

1.Szminki ADS

Jeszcze 3 miesiące temu nigdy nie powiedziałabym, że będę używać różowej bądź fioletowej szminki. Ale od kiedy, gdy kupiłam te pomadki z ADS (podróbki kultowych pomadek z Ysl) zaczęłam uwielbiać fuksję na moich ustach i uważam, że blondynkom fuksja pasuje najbardziej :). Tę cudowną szminkę noszę na każdą imprezę. Jest mega trwała. Maluję się nią przed wyjściem, a gdy wracam do domu wciąż mam ją na ustach. Jest cuuuudowna.

 Jeżeli chodzi o pomadkę w kolorze nudowo-pomarańczowym to nie noszę jej tak często, ale też baardzo lubię. Jest to odpowiednik szminki z Diora 502 Diva, którą ma moja siostra. Wygląda naprawdę ładnie, bardzo naturalnie.

2.Szminka P2 pure color lipstick

Tę szminkę kupiłam w Niemczech prawie rok temu. Już wcześniej miałam szminkę z tej firmy i była, a raczej jest, bo mam jej dwa opakowania naprawdę świetna. Jeżeli chodzi o tego nudziaka to na ustach daje przepiękny efekt. Jest bardzo "pure" :). Dobrze nawilża usta, ale wciąż na nich zostaje. Myślę, że w te święta, gdy odwiedzę rodziców w Niemczech kupię kilka innych kolorów, bo pomadki są rewelacyjne :).

3.Błyszczyk do ust Astor 8h

Ten błyszczyk dostałam od mamy. Jest mega gęsty i właśnie to w nim lubię. Mocno wpija się w usta i długo na nich zostaje. Nie jestem fanką błyszczyków, ale ten jest naprawdę dobry.

4.Żelowy tint do ust Bell

Moim zdaniem najlepiej pachnący produkt do ust w mojej kolekcji. Po nałożeniu na usta daje lekki efekt mrowienia co samo w sobie jest bardzo przyjemne. Delikatnie wgryza się w usta, daje im ładny naturalny kolor. Bardzo go lubię :).

Swatche:

Od lewej:

a)Tint Bell Soft Colour

b)Astor 8h 008 sexy coral

c)P2 012 Kartner Strasse

d)ADS 64

e)ADS 49

Do następnego ! :*

Jesienny must-have ! Cz.1 pielęgnacja

Witam Was kochani bardzo serdecznie na moim blogu. Jesień pełną parą :). Liście spadły z drzew, często pada deszcz, a w sklepach już pólki uginają się pod ciężarem świątecznych rzeczy :). Uwielbiam jesień. Szczególnie ten moment kiedy z piękna polska jesień zmienia się w śnieżną zimę... Ja już bardzo pragnę świąt Bozego Narodzenia. To cudowny czas. Dziś nawet w trakcie sprzątania słuchałam kolęd, tak samo jest w szkole. Z koleżanką włączamy sobie na przerwach kolędy... Tak bardzo chce nam się świąt ! :) Ale nie o tym dzisiaj. Przygotowałam dla Was post na temat produktów, bez których nie wyobrażam sobie jesieni. Zaczynamy ! :)

1.Krem do rąk Avon Cocoa Butter

Kocham zapach czekolady i kakao. Ten krem pachnie naprawdę cudownie. Uwielbiam wieczory kiedy mogę poleżeć, odpoczywać i rozkoszować się jego zapachem. W jesień mam przemarznięte i przesuszone dłonie, więc ten krem jest po prostu niezbędny.

2.Peeling do ciała Marks&Spencer

Lubię sobie czasem zrobić wieczór spa. Wtedy używam tego pięknie pachnącego kokosami peelingu. Czuję się taka zrelaksowana i pełna sił. Jest cudownie ♥.

3.Jedwab do włosów NaturaSilk

Moim sposobem na rozdwajające się końcówki jest ten jedwab. Ładnie pachnie, regeneruje moje włosy, sprawia że są bardzo miękkie. Jest bardzo tani i mega wydajny ! Nie pozostawia tłustego filmu na palcach, tylko wszystko ładnie się wchłania we włosy.

4.Krem do twarzy Ziaja

Moja skóra nie tylko w jesień jest przesuszona, więc muszę ją dobrze nawilżyć. W chłodniejsze pory roku wybieram kremy cięższe i bardziej tłuste. Ten ładnie nawilża moją skórę i sprawia, że jest gładka. Jest bardzo tani.

5.Wazelina do ust Ziaja

Nie wyobrażam sobie teraz iść spać bez nałożenia wazeliny na usta. Ja wybrałam tą bardzo uniwersalną z Ziaji, którą używam tak jak już wcześniej wspomniałam do ust oraz do rzęs. Działa jak super odżywka, a kosztuje ok. 3 zł :).

To tyle na dzisiaj ! Zapraszam do komentowania moich postów, oraz do obserwowania mojego bloga, oraz instagrama KLIK. Dziękuję za każdy oddany komentarz. Serdecznie pozdrawiam i do następnego ! :) Miłej nocy :*.

Ulubieńcy września

 Witam Was w kolejnym poście! Dziś po długiej przerwie postanowiłam, że zrobię dla Was post o moich ulubieńcach wrześniowych. Mimo że nie jest ich dużo mam nadzieję, że będzie się Wam miło czytało. Zostawiam Was z postem :).

1.Tonik ogórkowy Ziaja

Bardzo lubię kosmetyki tej marki. Ten tonik wpadł mi w ręce całkiem niedawno. Ale już baardzo się z nim polubiłam. Fajnie odświeża moją cerę rano, wieczorem po użyciu płynu micelarnego i żelu koi moją skórę, przywraca jej odpowiednie pH. Sprawił też, że na mojej cerze trądzikowej jest coraz mniej wyprysków. Jestem bardzo zadowolona, ładnie pachnie, nie kosztuje dużo. Bardzo fajny produkt.

2.Mgiełka utrwalająca makijaż Avon

Nie wiem czy wiecie, ale od ok.2 tygodni jestem konsultantką Avon. Póki co działam na "kartę" mojej znajomej, która jest liderką tej marki, A potem, gdy się w to trochę wkręcę zacznę działać samodzielnie. A teraz trochę o mgiełce. Od ok.2 tygodni używam jej codziennie i się zakochałam. Mój makijaż nigdy nie był tak trwały ! Cienie trzymają się znacznie dłużej, gdy wracam do domu po szkole podkład mam nadal na twarzy ! Mogłabym tak się zachwycać w nieskończoność. Super produkt !

3.Mascara Fabulous Lash Miss Sporty

Nigdy nie podejrzewałam, że mascara z Miss Sporty może być tak fajna. Mega wydłuża, fajnie pogrubia, trochę podkręca. Nadaje efekt przyklejonych kępek rzęs. Jestem bardzo zadowolona. Całkiem fajna szczoteczka. Ogólnie polecam.

4.Pędzel do bronzera "EcoTools" z Biedronki

Nigdy w życiu nie miałam bardziej miękkiego pędzla do bronzera. Jest mega ! Nie wyobrażam sobie makijażu bez jego użycia. Jest idealny. Mam go już ok. 2 miesięcy a nie wypadł mu ani jeden włosek. Jestem zachwycona !

5.Pomadka Baby Lips Maybelline New York

Myślę, że tej pomadki nie muszę nikomu przedstawiać. Dobrze wszystkim znana Baby lips w końcu dotarła również do mnie. Bardzo nawilża usta i daje im piękny czerwony kolor. Bardzo lubię i używam namiętnie :)

To tyle na dzisiaj. Jezeli macie jakieś prośby co do tematu następnego posta proszę je zostawić w komentarzach. Serdecznie zapraszam na mojego instagrama KLIK.

Do następnego ! :)

Haul zakupowy

Hi ! Witajcie w kolejnym poście. Dziś haul zakupowy. Byłam ostatnio na zakupach w celu uzupełnienia niektórych produktów. Zaczynamy !

1.Muffiny do kąpieli

Trafiłam na nie w Biedronce. Pachną przecudownie truskawkami z bitą śmietaną :). Póki co stoją na szafce i pachną, bo aż żal mi ich używać. Dzięki nim w moim pokoju wciąż unosi się piękny zapach.

Cena: 3,99 zł /sztuka Biedronka

2.Balsam do ust

Już przy wyjściu z Rossmanna wpadł w oko mi ten balsam. Spojrzałam, wzięłam, zapłaciłam. I tak jest ze mną i wspaniale nawilża moje usta. Ma dość ładny mentolowy zapach, po jego nałożeniu mamy na ustach uczucie mrowienia. Bardzo przyjemny produkt.

Cena: 3,99 zł/ Lovely

3.Eyeliner Lemax

Baardzo długo szukałam eyelinera w pisaku i nigdzie nie mogłam go znaleźć ! Gdy już zrezygnowałam weszłam do Maxx Marketu, a tam moim oczom ukazał się eyeliner za 4 złote. Kupiłam. Pomyślałam, że nic nie stracę. W domu okazało się, że to najlepszy eyeliner pod słońcem. Ma mega cieniutki pędzelek, daję rady narysować najcieńszą i najbardziej precyzyjną kreskę na świecie. Kreska utrzymuje się od rana do nocy. Naprawdę :). Ostatnio pomalowałam się nim o 9 rano, a o 22 wciąż miałam idealne, zupełnie nierozmazane kreski :). Polecam gorąco !

Cena:4 zł/ Lemax

4.Podkład AA

Szukałam produktu cięższego od klasycznych BB cream'ów, a lżejszego od mojego Astora. Ten podkład dorwałam w Hebe. Używam go już prawie tydzień i po prostu go kocham :)

Cena: 9,99zł / AA

5.Pigmenty brokatowe Wibo

Kupiłam trzy pigmenty brokatowe z Wibo. Jeszcze ich nie testowałam, a uwiódł mnie w nich totalnie kolory :).

Cena: ok. 4,99zł / Wibo

6.Kredka do oczu Essence

Ten produkt też kupiłam w Hebe. Leżał sobie w koszyczku z wyprzedażami. A jak jest promocja  to wzięłam :). Bardzo mięciutka kredka, kreski nią też wychodzą całkiem niezłe. Ale więcej będzie na pewno w oddzielnej recenzji.

Cena: 3,99 zł / Essence

I to już koniec ! Zapraszam serdecznie na mojego Instagrama :) KLIK

Do następnego ! :)

Kolekcja korektorów

  Hi ! Witam Was po krótkiej przerwie. Dziś post dotyczący moich kolekcji.
Ukrywają wszystkich "nieprzyjaciół", zakrywają worki pod oczami, potrafią ładnie wykonturować twarz, są często jednym z najbardziej pożądanych kosmetyków w naszej kosmetyczce... O czym mowa ? O korektorach oczywiście ! Zabieram Was do mojej skromnej kolekcji.

1.Korektor do cery Eveline

Szczerze mówiąc nie lubię marki Eveline, ale ten korektor to zdecydowany must-have mojej kosmetyczki. Przepięknie zakrywa niedoskonałości, sprawdza się również pod oczami. Warto tutaj wspomnieć o wydajności produktu. Mimo że produkt już prawie mi się skończył (już, a raczej dopiero !!! ) to używałam go przez ponad rok ! Jest meega wydajny. A używałam go prawie codziennie ! Polecam !

Cena: 12 zł

Korektor pod oczy BeBeauty. 

Ten korektor kupiłam w Biedronce jakiś czas temu. Póki co jetem z niego meega zadowolona. Nie zbiera się w załamaniu, ładnie rozświetla okolice pod oczami. Ma dość jasny kolor. Utrzymuje się całkiem długo. Cena jest również bardzo kusząca. Myślę, że niedługo zaopatrzę się również w ten do cery.

Cena: 9,99 zł/ Biedronka kolor 01

Stick Elf

Mam go już całkiem długo, ale używałam raczej jako bazę pod cienie, czy jako rozświetlacz pod łuk brwiowy. Ma bardzo przyjemny zapach, ładnie ujednolica kolor moich powiek. Jestem z niego cąłkiem zadowolona.

Cena: ok.10 zł/ Elf  kolor Rosy Beige

Korektor pod oczy NYC

Tego korektora używam od ponad roku, a on nadal się nie kończy ! Jest naprawdę wspaniałym produktem. Kupiłam go na ezebra.pl. Zachęciła mnie do tego  100 % cena. Ładnie rozświetla. Niestety ostatnio już ich nie widziałam, ale mam nadzieję, że niedługo wrócą do asortymentu sklepu ezebra :).

Cena: ok.4 zł/ kolor 787 Medium

Mac Concealer 

Korektor kupiony w celu konturowania twarzy. Używam go raczej na jakieś imprezy niż na co dzień, ale spisuje się naprawdę świetnie. Lubię jego naturalny efekt na skórze. Polecam serdecznie.

Cena: nie pamiętam / Mac Cosmetics

Swatche:

1.Eveline

2.NYC

3.BeBeauty

4.Elf

5.Mac

Już jutro post dotyczący mojej pielęgnacji włosów. Czekajcie :))

Do następnego ! :)

Moja kolekcja podkładów

 Witam Was w nowym poście. Dziś zdecydowałam, że będę Wam wstawiać "serie" postów na temat moich kolekcji poszczególnych grup kosmetyków. Zaczynamy od tego co na początku nakładam na twarz, czyli od podkładów. Pokażę Wam całą moją kolekcję i opiszę skrótowo każdy produkt. Mam nadzieję, że post będzie się podobał :).

Oto cała moja kolekcja. Troszkę się tego uzbierało :) 

Moje podkłady podzieliłam na trzy grupy : podkłady, BB cream'y i inne.

Zaczynamy !

1.Podkłady

  Takich typowych podkładów mam tylko trzy z tej racji, że zdecydowanie lepiej pracuje mi się z kremami BB.

1.Astor Perfect Stay 24h odcień 200

Jeden z moich ulubionych podkładów. Przepięknie stapia się ze skórą, utrzymuję się naprawdę długo, zakrywa to co ma zakrywać. Nie tworzy tzw. efektu maski. Wygląda mega naturalnie.

Cena: ok.50 zł

2.Maybelline NY Super Stay Seidig 16h odcień 030 sand

Bardzo fajny podkład jeżeli chodzi o krycie. Jest to podkład dość gęsty. Podoba mi się to, że buteleczka jest podzielona na dwie części: w jednej podkład, a w drugiej krem. Nie musimy wtedy wcześniej nakładać kremu. Zaoszczędzamy czas i pieniądze !

Cena: ok.40 zł

3.Mannhattan Natural Mat odcień 75 beige

Rewelacyjny podkład dla nastolatek. Bardzo lekki, nie tworzący efektu maski, a przy tym tani. Podkład jest bardzo rzadki. Pięknie wygląda na skórze nałożony Beauty Blenderem.

Cena: ok.10 zł

2.Kremy BB

Cenię je przede wszystkim za lekkość i piękny efekt na twarzy.

1.Garnier BB Cream odcień Light

Mój ulubiony krem BB. Zakrywa większość moich niedoskonałości. Pasuje do wielu kolorów skóry. Jest mega uniwersalny. Przede wszystkim nie zapycha naszych porów!

Cena: ok. 20zł

2.Eveline BB cream odcień Medium

Bardzo gęsty, mega wydajny, pięknie pokrywający cerę krem. Właściwie ideał. Tylko jest jeden minus. Jest na mnie po prostu za ciemny i musi czekać do lata.

Cena: ok. 15zł

3.Smashbox Camera Ready BB cream odcień Light

Uwielbiam go używać ! Utrzymuje się od rana do wieczora. Po jego użyciu nie ma mowy na jakiekolwiek bawienie się korektorem, bo po prostu nie ma czego zakrywać ! :)

Cena: ok.160-170zł

4.Nivea BB cream odcień cera śniada

Jest praktycznie taki sam jak ten z Eveline. I też niestety za ciemny! A szkoda...

Cena: ok.20 zł

3.Inne

Do tej grupy "włożyłam" podkład w musie i "podkładowe mleczko".

1.Essence Soft Touch Mousse 01 matt sand

Używałam go bardzo często w zimie. Sprawdza się do szybkich makijaży. Ale zdecydowanie nie do używania na co dzień. Codzienne używanie może za bardzo wysuszyć skórę.

Cena: ok. 15zł

2.AD Milk Foundation

Kompletny niewypał ! Wygląda przeokropnie na skórze. A kiedy znajdzie się na niej choć kropelka wody to podkład spływa po twarzy i zaczyna się robić okropnie biały. Najgorszy produkt jaki testowałam. 

Cena: -------

Także to tyle w dzisiejszym poście ! Myślę, że już za parę dni powinien pojawić się post o korektorach pod oczy i do twarzy ! Także śledźcie bloga ! Tymczasem ja zmykam do łóżka, a Wam życzę spokojnej nocy ! Dobranoc :***

Do następnego ! ♥

Haul zakupowy. I Shopping haul

  Hi! Witam Was we wrześniu! Dziś przygotowałam dla Was haul zakupowy. Przepraszam, że notka pojawia się tak późno, ale ostatnio żyję rozpoczęciem szkoły, nauką, książkami, podpisywaniem zeszytów, wracaniem do tej codziennej rutyny szkolnej i oczywiście do ćwiczeń z Ewą ! Tutaj link do posta dotyczącego mojego wyzwania, w którym wciąż możecie brać udział. KLIK Czym nas więcej tym raźniej ! :) Jeżeli ktoś się już podjął wyzwania proszę o komentarz na dole. Dobra, przechodzimy do zakupów :)

Ostatnim czasem większość pieniędzy wydawałam raczej na kosmetyki, a nie na ubrania co jest u mnie rzeczą dość dziwną :)) Zakupy robiłam w Rossmanie, Biedronce i Pepco. Zapraszam :)
Ps.Zapraszam na moje konto na Instagramie, gdzie informuję Was o wszystkim na bieżąco ! :) KLIK

Jak już pisałam wyżej zakupy robiłam w Biedronce, Rossmanie i w Pepco. Zrobiłam trochę zapasów :). Jest ich aktualnie za dużo, ale od przybytku głowa nie boli ;)

1.Peeling do twarzy Soraya

Ten peeling wpadł mi w ręce przy wyjściu. Potrzebowałam delikatnego peelingu o łagodnym działaniu. Takim właśnie okazał się być ten z Soraya. Bardzo fajny, delikatny produkt o pięknym morelowym zapachu. Dla mnie jest ważne, żeby produkt miał działanie antybakteryjne. Peeling idealny. Cena też była baardzo kusząca :)

Cena: 9,99/150 ml Rossmann

2.Bronzer do twarzy Colour Chick

Szukając jakiegoś pędzelka do eyeliner'a w Pepco w ręce wpadł mi bronzer marki Colour Chick. Mimo że mam chyba z pięć bronzerów to kolejny też się z pewnością nie zmarnuje :). Produkt ma bardzo ładne wykończenie. Te "diamenciki" widoczne na zdjęciach na szczęście nie są widoczne na twarzy. Myślę, że osoby które dopiero zaczynają swoją makijażową podróż powinny stosować produkt bardzo delikatnie i muszą nauczyć się obchodzenia się z tym produktem, bo łatwo z nim przesadzić. A powód dla jakiego wzięłam  ten bronzer? Bardzo proste ! Duża promocja ! :)

Cena: przeceniony z 9,99 na 1,99 ! Pepco

3.Szklane opakowanie na waciki Pepco

Zawsze potrzebowałam jakiegoś zamykanego opakowania na waciki. Z pomocą przyszło mi Pepco. Bardzo ładny słoiczek kupiony za grosze :)

Cena: 4,99 Pepco

4.Paletka cieni Wibo Lovely

Paletka niby zastępująca paletę Naked 2 z Urban Deckay. Kolory są szczerze mówiąc identyczne, ale pigmentacja i jakość cieni na pewno się różni. Paletę dorwałam w Rossmanie. Leżała samotna w pustej "szafie" Lovely. Oprócz jej jednej nie było nic więcej ani z Wibo, ani z Lovely! 

Stwierdziłam, że z moimi kosmetykami nie będzie się czuła opuszczona :) Więc wzięła. Bardzo fajna paletka jeżeli chodzi o makijaż dzienny i wieczorowy. Ale nie będę się tutaj rozpisywać. Na pewno niedługo doczekacie się recenzji. Ale mogę Wam już zdradzić, że naprawdę warta zakupu !

Cena: 12 cieni 12,40 zł Rossmann

5.Pędzel do pudru For Your Beauty

Nie napiszę Wam dziś za dużo o tym pędzlu z tej racji, że użyłam go chyba 2 razy. Ale jak na pędzel za 8 zł naprawdę fajny artykuł ! :)

Cena: 7,99 Rossmann

6.Pędzle "Eco Tools" Biedronka

"Eco tools" napisałam w nawiasie, ponieważ to nie są te oryginały z sławnej marki tylko pędzelki z Biedronki :) Nie spodziewałam się, że te pędzle są tak idealne ! Najbardziej miękkie i miłe w dotyku pędzle na świecie ! Kocham, kocham, kocham! Recenzja też niedługo powinna się pojawić.

Cena: 24,99 przecenione na 10 zł ! Biedronka

7.Korektor BeBeauty

Korektor znalazłam w czasie, gdy szukałam wyżej wymienionych pędzelków. Świetnie nadaje się pod oczy. Pięknie rozświetla. Jest dość gęsty. Super produkt ! Polecam z całego serca.

Cena: 9,99 Biedronka

8.Pomadki do ust

Pomadki zauważyłam będąc w "chińczyku" gdzie moja siostra była w poszukiwaniu idealnego obrusa na mały, okrągły stolik. Mnie zafascynowały najpierw opakowania robione na wzór pomadek od YSL. Potem w ręce wpadła mi pomadka w kolorze fuksji. Wiedziałam, że musi być moja ! Potem wzięłam tą w kolorze łososiowym (moja siostra ma identyczny odcień tyle, że jej pomadka jest z Diora w kolorze 502 Diva). Nie używam póki co żadnych innych pomadek oprócz tych. Są idealne trzymają się meega długo (ok.4-5 godzin). Myślę, że gdy będę jeszcze w chińczyku to wezmę kilka innych odcieni. Bajka ! :)

Cena: 5 zł/sztuka Chińczyk

Przyszedł czas na dwa prezenty od mamy !

9.Podkład Astor Perfect Stay i Smashbox Bb cream

Oba podkłady dostałam od mamy. Na ich temat napiszę Wam recenzję w ciągu tego tygodnia. Także czekajcie ! :)

Cena: Astor ok.50 zł, Smashbox ok.160 zł / Zakupione w Niemczech.

To tyle na dzisiaj ! Haul jest dość wyczerpujący, ale mam nadzieję, że dacie go radę przeczytać. Czekajcie na recenzje poszczególnych produktów. Miłego dnia ! :)

Do następnego ! ♥